Olej rzepakowy

„Cudze chwalicie, swego nie znacie” – nasz rodzimy olej rzepakowy ma nawet lepszy skład, wartości odżywcze i walory zdrowotne niż ceniona na całym świecie oliwa z oliwek.

Przez wiele lat w Polsce panowało przekonanie, że wartość odżywcza oleju rzepakowego jest niska ze względu na zawartość kwasu erukowego. Faktycznie w dużych dawkach może on być szkodliwy. W obecnych czasach, po prowadzaniu nowych, ulepszonych ,bezerukowych odmian rzepaku, olej ten można określić najcenniejszym.

Olej rzepakowy zawiera podobną ilość kwasu oleinowego (jednonienasyconego), który działa pozytywnie na układ krążenia, podobnie jak oliwa z oliwek. Poza tym jest cennym źródłem kwasów wielonienasyconych: e-linolenowego (z rodziny omega-3), najlepszym z pośród wszystkich olejów roślinnych i kwasu linolowego (z rodziny omega-6). Co najważniejsze stosunek w/w dwóch kwasów (2:1) w oleju rzepakowym jest optymalny dla zdrowia i dobrego funkcjonowania organizmu.

Olej rzepakowy zawiera najmniej nasyconych kwasów tłuszczowych (ponad 2 razy mniej niż oliwa z oliwek), które mają negatywny wpływ na układ krążenia i prawie 3 razy więcej kwasów wielonienasyconych niż oliwa z oliwek.

Jakie znaczenie dla zdrowia mają zawarte w oleju rzepakowym kwasy tłuszczowe?

Kwasu linolowego i alfa - linolenowego organizm nie jest w stanie sam wyprodukować, dlatego potrzebne jest ich przyjmowanie z dietą.

Kwasy omega-6 (m.in. kwas linolowy)) obniżają poziom złego cholesterolu LDL we krwi, obniżają poziom trójglicerydów i wykazują działanie przeciwzakrzepowe, kwasy omega 3 (m.in. alfa - linolenowy) dodoatkowo podwyższają poziom dobrego cholesterolu HDL, obniżają ciśnienie krwi i mają działanie przeciwzapalne.

Można powiedzieć, że kwasy omega 6 i omega 3 pełnią znaczącą rolę w profilaktyce i leczeniu wielu chorób przewlekłych: chorób układu krążenia; choroby niedokrwiennej serca i udaru mózgu, nadciśnienia tętniczego, niektórych nowotworów: raka piersi, prostaty i jelita grubego. Poza tym są prekursorami prostaglandyn – hormonów tkankowych pełniących ważne funkcje w organizmie.

Jeżeli w diecie występuje stały niedobór kwasów omega 3 i 6 można zaobserwować zmiany skórne – np. wysuszenie, pogorszenie procesu gojenia się ran, zwiększoną wrażliwość na infekcje, zaburzenia w odpowiednich stężeniach cholesterolu we krwi, jak również zaburzenia koncentracji i gorsze samopoczucie.

Kwasy omega-3 zawarte w oleju rzepakowym wpływają na odpowiedni rozwój mózgu i układu nerwowego, jak również siatkówki oka. Dlatego są bardzo ważnym składnikiem diety podczas ciąży i w diecie małych dzieci. Są one szczególnie istotne w III trymestrze ciąży, kiedy następuje bardzo intensywny rozwój tych narządów. Zasady żywienia niemowląt opracowane przez Centrum Zdrowia Dziecka oraz Instytut Matki i Dziecka pozwalają na wprowadzenie oleju rzepakowego do żywienia niemowląt już w momencie wprowadzenia pierwszych pokarmów poza mlekiem matki czyli w wieku sześciu miesięcy. Badania wskazują, że kwasy omega-3 wpływają na lepszy rozwój intelektualny dzieci.

Średnie, dzienne zapotrzebowanie na NNKT dla dorosłego człowieka wynosi 8-10g. Taką ilość kwasów zapewni spożywanie codziennie 3 łyżek oleju rzepakowego.

Olej rzepakowy to również doskonałe źródło witaminy E, zwanej witaminą młodości, która chroni nas przed procesami starzenia. Ma jej najwięcej ze wszystkich olejów. Olej rzepakowy tłoczony na zimno ma duże zastosowanie w kuchni, nadaje się do spożywania na zimno (np. do sałatek), jak również do spożywania na ciepło w nie za wysokich temperaturach. Na oleju rzepakowym tłoczonym na zimno można również smażyć. Zaczyna dymić dopiero w wysokiej temperaturze i łatwo ocieka, dzięki czemu smażone na nim potrawy są mniej tłuste.

Olej rzepakowy ma gęstą konsystencję oraz ciepłą, złocistą barwę. Ten niezwykle aromatyczny olej można jeść na wiele sposobów. Miłośnicy tradycyjnej, prostej kuchni z pewnością docenią smak sera twarogowego podlanego olejem rzepakowym. Dodatek oleju rzepakowego urozmaici też smak ziemniaków czy maczanego w nim chleba oraz oczywiście sosów do sałatek. Jego aromatyczność i smak nie są jednak na tyle intensywne by zmieniać smak potrawy.

 

Małgorzata Krukowska
dietetyk